E.G.- A History

Tajemniczy świat jednorożców – czyli przygody Emmy która nie była osobą idealną, chociaż uparcie do tego dążyła – pierwszy wpis pojawił się w  sierpniu 2003 roku.
Tu na maxa popuszczczaliśmy wodze wyobraźni przenosząc się do świata Harry’ego Potter’a. Wtedy byłam trochę podoba do Hermiony, szczególnie z charakteru.

Tło historyczne:

W 2004 roku pojawiło się polskie wydanie Zakonu Feniksa.
Opowiadanie 2003-2005 i jeden wpis z 2009.

Niektóre komentarze na temat E.G:

Misha: Powiem ci szczerze, ze przeczytalam wszytskie twoje notki od poczatku istnienia tego bloga. Zajelo i to troche czasu ale warto bylo. Chciala bym ci powiedziec, ze twoj swiat zainspirowal mnie najbardziej. Twoje opisy, przezycia i monoligi zewnetrzne sprawily, ze poczulam sie tak, jak to sama J.K. Rowling napisala to, co ty teraz. I bardzo cie prosze, nie przestawaj pisac! Zobacz, ile ludzi w ciebie wierzy!! Ja jestem jednym z nich – blagam cie, Emmo wyczaruj raz jeszcze ten swiat, ktory probuja wyczarowac inni a co wychodzi im nieznosnie. Bardzo, bardzo cie prosze!
Mary Black: Tak w ogóle to ten blog był pierwszy na jakiego trafiłam kiedy zaczęłam się tym interesować :)) Bo ta historia zresztą było ciekawsze nawet od samej książki. Ja zaczęłam prowadzić bloga dopiero po 2 latach czytania twojego :P Pozdrawiam. Szkoda, że już nie będziesz pisać …
Katis: Czytałam twojego bloga (prawie) od począku. Szkoda że to już koniec historii Emmy… mam tylko nadzieje że jeszcze o Tobie usłysze;). Masz talent!!!
Taka ruda z wycieczki do anglii: pewnie mnie juz nie pamietasz ^^’ ale chce ci powiedziec ze bardzo podobal mi sie twoj blog. czytalam go z duzymi przerwami, ale zawsze z checia do niego powracalam. Podziwiam rowiez to, ze tak dlugo, mimo przeroznych klopotow, prowadzilas ten blog.
Emma: Byłam, jestem i będę zachwycona historią Emmy, dobrze o tym wiesz. Życzę Ci powodzenia i zawsze będę o tym blogu pamiętać jako pierwszym, najlepszym. Jedynym, szczerze mówiąc, który mi się tak ogromnie podoba. Trzymaj się.
Konopia: Czytalam tą historię od początku. W internecie jest mnóstwo takiej tandety, podróby… Ale TEN BLOG jest najlepszy. Byl, jest i będzie. Zapamiętam tą historię. Podziwiam Twój talent i mam nadzieję, że nie wygasł, tak jak napisałaś w notce. Czekamy wszyscy na jakieś nowe opowiadanie, chociaż mi się wydaje, ze powinno wyjść drukiem, a nie w sieci.
Bebetka: Nie przestawaj pisać! Bardzo lubię ten pamiętnik i chyba nie przeżyję jak go skończysz, więc pisz pisz pisz!
Sonia Garton: Suuuuuuuuper! Dodałam twoje opowiadanie do ulubionych. Masz dobry styl, który jak zdążyłam zauwarzyć czytając wszystko jest coraz lepszy. Zauważyłam kilka błędów interpunkcyjnych, stylistycznych i ortograficznych – ale mało Stworzyłaś bardzo fajną bohaterkę, chociaż nie wiem czy ty czy taki chłopak, ponieważ czytałam pamiętnik Dracona Malfoya, który opisywał to samo – no może małe różnice. Ale ty perwsza zaczęłaś pisać więc sądzę, że pomysł jest twój i piszecie razem i mam nadzieję, że mam rację.
Ja: Dopiero dzisiaj dowiedziałam się o istnieniu Twojego bloga i powiem szczerze, że bardzo się z tego powodu cieszę. Przeczytałam wszystkie Twoje notki od samego początku i już się nie moge doczekać nastepnych. Pozdrawiam.

Dodaj komentarz